Dolina Val Lavizzara (Ticino)
Chcesz wesprzeć naszego bloga? Postaw nam wirtualną kawę!
Ostatnią odwiedzaną przez nas doliną w Ticino jest Val Lavizzara. Nie spodziewaliśmy się już żadnych serpentyn a tymczasem dostaliśmy całkiem sporą serię ostrych zakrętów do pokonania. Naszym celem jest miejscowość Mogno, do której dojazd zajmuje nam dłuższą chwilę.
Trudne warunki drogowe nie przeszkadzają wcale w poruszaniu się tu Ferrari 348 GTS. Chapeau bas.
Okolica słynie z produkcji marmuru. Podobnie jak inne tereny otoczone skałami, dolina też zagrożona lawinami. W Mogno obserwujemy jak oba elementy połączyły się, żeby pozwolić na powstanie pięknej architektury. Otóż w centralnym punkcie Mogno mieścił się Kościół św. Jana Chrciciela, który powstał w 1636 roku. Niestety budowla została zmieciona z powierzchni ziemi w wyniku lawiny w 1986 roku, dokładnie 25 kwietnia, o godzinie 7:15 rano.
Rok później jeden z najbardziej znanych szwajcarskich architektów – Mario Botta zaprezentował projekt nowego kościoła. Budowla miała przybrać wysokość taką samą jaka miała oryginalna dzwonnica. Założeniem było wykonanie budynku z trwałego materiału, który oparłby się lawinom, jeśli te miałyby się pojawić w przyszłości. Wybór padł na produkowany w dolinie marmur. Oprócz marmuru są tu tylko trzy inne budulce: szkło, żelazo oraz gnejs. Wszystkie surowce pochodzą z Lavizzara.
Budowa rozpoczęła się w 1992 roku a zakończyła w 1996. Rok później do użytku oddano plac przed kościołem.