Osteria Senze Oste w Valdobbiadene
Po Włoszech trochę już pojeździliśmy, ale tak nietypowego i fantastycznego zarazem miejsca jak Osteria Senze Oste jeszcze nie widzieliśmy. Jak nazwa mówi jest to „gospoda bez gospodarza” i rzeczywiście na miejscu nie ma nikogo, kto by się tą gospodą opiekował. Są tylko automaty, w których możemy kupić wino oraz przekąski. Do tego sporo stolików na świeżym powietrzu, ustawionych tak, żeby siedząc przy nich można było podziwiać okolicę.
Maszyna oferuje szeroki wybór prosecco, które można nabyć w cenie z przedziału 10-20€. Do zakupu wymagana jest karta kredytowa, która jest jednocześnie sposobem na sprawdzenie wieku kupującego. Oprócz wina można tu kupić pamiątkowy kieliszek w kartoniku, na którym umieszczono zdjęcia różnych wpisów zostawionych w księdze gości.
Miejsce jest idealne do rozkoszowania się prosecco i jednoczesnego podziwiania okolicy. W pobliżu tylko jedna restauracja oferuje takie widoki (Salis), ale jest położona dużo niżej, no i smakowanie prosecco tam jest jednak sporo droższe…
11 czerwca 2018 Tagi: bmw, osteria, prosecco, strada del prosecco, winnica, wino, włochy Wyprawa: Włochy, Słowenia i Chorwacja