Bolzano – Colico przez przełęcz Stelvio
Dziś wielki dzień, bo przed nami Stelvio. Dla mnie to jeden z najbardziej wyczekiwanych etapów podróży. Pogoda nie jest zbyt dobra. Niby jest ciepło, ale całe niebo przykrywają chmury, więc zaczynam obawiać się o widoczność na przełęczy. Przed podróżą idziemy jeszcze
Tagged: appiano, bolzano, bormio, colico, como, droga, glorenza, jezioro como, mazda, mazda mx-5, Passo dello Stelvio, stelvio, tirano, włochy Wyprawa: Kabrioletem przez Włochy